SEZON NA WARZYWA
Skąd się wzięły warzywa w naszej kuchni i jadłospisie?
To poważna sprawa, nie głupiutkie widzimisię.
Mają wpływ ogromny na naszą kondycję i zdrowie,
Dodają piękna i wigoru. Czy każdy to wie, rozumie i powie?
Warzywa do nas przywiozła Bona, króla Zygmunta Starego żona,
A od tamtego czasu ich spożywanie wszystkich nas przekona.
Bene! – tupnęła nogą i wrzasnęła dumna włoska pani -
Nie pozwolę by moi poddani nie jedli witamin!
Królewna wychowana we Włoszech, w swoim rodzinnym kraju.
Tam stoły zastawiano warzywami, bo tak było w zwyczaju.
Wszyscy długo żyli, dobrym zdrowiem się cieszyli,
Z wszelkich chorób czy przypadłości śmiali się i kpili.
Ojczyzną ziemniaka Andy w Ameryce Południowej były,
Ale do Europy dopiero w XVI wieku przywiezione trafiły.
Początkowo przyrządzano ich zielone owoce, których jeść się nie dało,
Aż pastuszkowie odkryli ziemniaczane bulwy na ucztę wspaniałą.
Różnie nazywane: ziemniaki, pyry lub kartofelki,
To rozkosz dla podniebienia i żołądka, a koszt ich niewielki.
Miejsce honorowe na naszych stołach zajmują.
Z rybami, mięsem czy grzybami znakomicie się komponują.
Dzisiaj z kartofli się przyrządza dania wyśmienite,
Gotowane, pieczone, nadziewane, czy też bardziej pospolite.
Więc porzućmy pielesze, ważną robotą niech nikt się nie zasłania,
Ruszajmy na ogródki po warzywa do super ucztowania.
Nadszedł sezon owoców i warzyw, zatem Panie i Panowie
Jedzmy dużo świeżych jarzyn, bo to samo zdrowie!