PRZEZNACZENIE
Kiedy już doświadczysz gniewu Boga,
Gdy odbierze ci wszystko - ogarnie cię trwoga.
Czy to zasłużona kara za twoje postępowanie?
Wtedy przyjdzie na ciebie opamiętanie.
I zatęsknisz znowu za boską miłością,
Ochroni cię przed pustką i samotnością.
On zawsze cię przyjmie, przytuli do siebie,
Zrozumiesz wreszcie co dobre dla ciebie.
Miałeś to wszystko o czym marzyłeś,
Miałeś tak dużo, lecz roztrwoniłeś.
Dzisiaj przeznaczenie już się dopełniło,
Nową bramę życia przed tobą otworzyło.
Pomóż Opatrzności, zastanów się, nie odrzucaj,
Ona znowu do twoich drzwi zapuka.
Wniesie radość, nowe nadzieje do serca twego,
Przyjmie cię jak ojciec syna marnotrawnego.
Po oceanie nałogu długo dryfowałeś,
Sam już nie wiesz kim się stałeś.
Otrząśnij się człowieku, przełam złe konwenanse,
Los daje ci dzisiaj jeszcze jedną szansę.
A gdy wreszcie trafisz w ramiona Opatrzności,
Poznasz Jej litość, doświadczysz miłości.
Zapomnij o bólu i potępieniu,
Ruszaj drogą ku nowemu Przeznaczeniu.